Sprawnie, uroczyście i bardzo miło… czyli VI sesja Rady

Dzisiejsza sesja Rady z pewnością przejdzie do historii tej kadencji. Po pierwsze zakończyła się wyjątkowo wcześnie, bo przed 15:00, po drugie – wszystkie projekty uchwał (a było ich 14) zostały przyjęte w ciągu niespełna pół godziny i niemal wszystkie jednogłośnie. To, moim zdaniem, w głównej mierze efekt sprawnego prowadzenia obrad przez Pana Przewodniczącego, ale też aktywnego udziału radnych na komisjach.
Dzięki zgodnej pracy, co mi bardzo odpowiada i uważam, że tylko taka droga gwarantuje szybki i pożądany postęp, niebawem będziecie Państwo mogli liczyć m.in. na dodatkowe fundusze na granty, uporządkowanie terenu między Szkołą Muzyczną a pasażem, letni koncert czy nową jesienną imprezę.
Załatwimy też dawno odkładane remonty w szkołach i częściowo zostaną rozwiązane problemy wynagrodzeń pracowników obsługi i administracji w palcówkach oświatowych. To oczywiście nie załatwia problemu ostatecznie, ale jest jakimś sporym postępem.

Na dzisiejszej sesji było również miło i uroczyście – skład Rady uzupełnił Pan Piotr Andruszkiewicz i złożył ślubowanie, pierwsze oficjalne wypowiedzi zanotował mój Zastępca, a na koniec… chyba wszystkich zaskoczyli ludzie handlujący na targowisku, którzy wręczyli mi pamiątkową statuetkę i kwiaty. Bukiet otrzymał także Pan Przewodniczący Rady. To wszystko w ramach podziękowań za rozwiązanie problemu regulaminu targowiska.

Tutaj muszę napisać kilka słów wyjaśnienia. To była jedna z pierwszych spraw, jakie starałem się rozwiązać i zapewne nie udałoby się osiągnąć satysfakcji handlujących, gdyby nie zaangażowanie całego zespołu ludzi. Dlatego bardzo dziękuję Panu Jackowi Markowskiemu, Panu Arkadiuszowi Koncowi, Panu Marcinowi Wójcickowi, Pani Magdalenie Fuk oraz radcom prawnym – Panu Piotrowi Wojtkiewiczowi i Panu Janowi Małeckiemu za wykonaną pracę. Część musieliśmy wykonać w dzień wolny – organizując wizję lokalną na targowisku w sobotę.

Przy tej okazji warto nawiązać do pewnych oczekiwań zmian kadrowych. Mój Zastępca w wywiadzie dla Giżyckiej Telewizji Internetowej stwierdził, że zaskoczył go wysoki poziom kompetencji wielu pracowników Urzędu. To moim zdaniem trafne spostrzeżenie. Spotykałem się z wieloma oczekiwaniami dość radykalnych zmian. Obdarzyliście mnie Państwo wielkim zaufaniem, proszę zatem o cierpliwość oraz zaufanie do moich decyzji. Czasem rzecz w tym, aby przede wszystkim „słuchać ludzi i służyć ludziom”, a wówczas wiele spraw po prostu się uda; tak jak sprawa targowiska.