Z wizytą w Grodzisku Mazowieckim

Ostatnie dwa dni przebywałem w zaprzyjaźnionym z naszym miastem Grodzisku Mazowieckim. Grodziszczanie naprawdę traktują tę sprawę poważnie, bo nawet w bardzo uczęszczanym miejscu – przed robiącym ogromne wrażenie Centrum Kultury wiszą pięknie wyeksponowane i podświetlone wielkoformatowe zdjęcia Giżycka (zdjęcie powyżej).
Wizyta była bardzo ciekawa i bardzo dobrze przygotowana. Dzisiaj dużą część dnia spędziłem z giżycką młodzieżą; na spotkaniu w restauracji mieszczącej się w centrum kultury, w jednym z większych zakładów oraz w ośrodku, gdzie gospodarze zorganizowali ciekawy aktywny wypoczynek.

Z Grodziskiem łączy nas bardzo wiele… Najbardziej chyba zadeklarowana i autentyczna sympatia do Giżycka burmistrza Grzegorza Benedykcińskiego. Grodzisk jest również 30 – tysięcznym miastem, jednak gmina jest miejsko – wiejska. Bliskość Warszawy, autostrad i ważnej linii kolejowej daje bardzo duże atuty rozwojowe. Rocznie budżet gminy rośnie o około 10 mln złotych. Jednak zamiast zazdrościć, ustaliłem z burmistrzem, że współpraca naszych samorządów powinna się mocno zintensyfikować. Głównie na polu gospodarczym… i mamy już na to pomysł!

Bardzo dziękuję za naprawdę świetnie przygotowaną wizytę, co oczywiście zobowiązuje, ale jestem przekonany, że obie strony osiągną wiele korzyści i satysfakcji z kolejnych spotkań! Na pewno warto.