Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.

burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz

Czas pozytywnych zmian!

Kurs na Berlin, Kurs auf Giżycko!

Wojciech Iwaszkiewicz, 27 listopada 2015

Właśnie wróciłem z Berlina, gdzie wraz z Centrum Promocji i Informacji Turystycznej oraz Zagranicznym Ośrodkiem Polskiej Organizacji Turystycznej w Berlinie i Warmińsko-Mazurską Regionalną Organizacją Turystyczną zorganizowaliśmy giżyckie stoisko na targach Boot & Fun. Nasze stoisko było, a w zasadzie ciągle jest, bo Targi jeszcze trwają, częścią narodowego stoiska Polski. Muszę przyznać, że Mazury są w Berlinie dość znane… poczynając od nazwy ulicy w okolicy, aż po produkty. Obsługując nasze stoisko wraz z dr. Robertem Kempą – Dyrektorem CPiIT (i radnym oczywiście) oraz Wojciechem Stawickim z Biura Promocji Urzędu Miejskiego spotkaliśmy się z bardzo życzliwym przyjęciem nie tylko odwiedzających, ale także innych wystawców. Odwiedzały nas osoby, które mówiły, że na Mazurach były wielokrotnie, a Giżycko jest im dobrze znane. Sądzę, że może być znane jeszcze bardziej…

Tuż przy Targach Aleja Mazurska…
berlin_masurenallee

Na samych Targach niektóre produkty z dość szczególną nazwą…
berlin_mazury

Ale co najważniejsze – również giżycczanie! Tutaj spotkałem właścicieli firmy produkującej żagle oraz – tak się złożyło – moją społeczną doradczynię – Elwirę Wołowicz, która tym razem reprezentowała firmę rodziców i jednocześnie pełniła rolę tłumacza. Pozdrawiam! Zawsze miło spotkać giżycczan w świecie…
berlin_wolowicz

Wyjątkowe egzemplarze łodzi, które bardzo przyciągały wzrok…

berlin_lodzie

Ciekawa konstrukcja. Quad + skuter… = amfibia.

berlin_amfibia

Pokazy Wake’a w Niemczech też ma swój kalendarz

berlin_wake_plakat

I specjalny zbiornik z wyciągiem do Wakeboardu.
berlin_wake

Można było także popływać łodziami wiosłowymi, kajakiem…
berlin_wiosla

Obejrzeć większe egzemplarze…
berlin_kill

berlin_lodka

A także produkcję sąsiadów z Olecka…
berlin_delphia

I ponownie na naszym stoisku (przed otwarciem).
berlin_stoisko_2

Bardzo dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym przy zorganizowaniu stoiska i jego obsłudze, a przede wszystkim dr. Robertowi Kempie, który wziął na siebie najwięcej obowiązków. Ja już wróciłem, dr R. Kempa będzie jeszcze pracował do niedzieli. Warto było pokazać się na tej imprezie, bo większość wystawców i odwiedzających było związanych z żaglami, łodziami z silnikiem, wędkowaniem i turystyką rowerową. I o takie możliwości najczęściej nas pytano. Sądząc po zainteresowaniu materiałami, wielu gości naszego stoiska pewnie nas w przyszłym roku odwiedzi…