Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.

burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz

Czas pozytywnych zmian!

Po „Dniach Giżycka”

Wojciech Iwaszkiewicz, 6 czerwca 2016

Dni miasta obchodziliśmy na sportowo, muzycznie i ekologicznie. Tradycyjnie wspieraliśmy jednego z naszych młodych mieszkańców – w zeszłym roku pomagaliśmy Krystianowi, tym roku Bartkowi. Chłopiec ma dopiero roczek i czym szybciej uda się rozpocząć leczenie, tym lepiej. Kulminacyjnym momentem tegorocznych „Dni Giżycka” był koncert Ewy Farnej. Przed występem Ewy na scenie zaprezentowali się laureaci tegorocznej rockowej GiWerY. W tym roku scenę postawiliśmy w zupełnie nowym miejscu i choć było trochę problemów do rozpoznania, miejsce raczej się sprawdziło. a koncert zgromadził baaaaaardzo dużą widownię… 🙂

wake_bass

Bardzo ciekawe elektroniczne brzmienia mogliśmy usłyszeć w piątkowy wieczór. Przyznam, że poziom był super rewelacyjny. Była to niewątpliwie uczta duchowa nie tylko dla miłośników muzyki elektronicznej. Gdyby była jeszcze kiedykolwiek taka okazja – zachęcam do zarezerwowania sobie czasu. Tym bardziej, że koncert był niebiletowany.

wake_niegocin

Muzyka elektroniczna ściśle związana była z rozgrywanymi na Niegocinie zawodami wakeboardowymi. To dość nowa dyscyplina sportowa, która dopiero od kilku sezonów jest obecna w Giżycku. Warunki do jej uprawiania mamy świetne, a z molo można znakomicie podziwiać wyczyny zawodników. Na mnie największe wrażenie robiły pokazy tych najmłodszych. Fala wytworzona przez motorówkę była często wyższa… niż zawodnik.

pasaz_herb
fot. B. Zawadzki

Od niedzieli na Pasażu Portowym możemy także podziwiać kwiatowy herb Giżycka, który powstał dzięki zaangażowaniu nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół Kształtowania Środowiska i Agrobiznesu, firmy zajmującej się zielenią oraz… przede wszystkim giżycczan. To pierwsza taka inicjatywa wielkie słowa uznania należą się nauczycielom – Pani Magdalenie Czaus i Pani Marcie Fedusio oraz młodzieży a także pracownikom firmy i Urzędu Miejskiego za pracę w dzień wolny. Był to jednak jedyny możliwy termin. Bardzo dziękuję za pomoc również radnym. Na miejscu widziałem Pana Przewodniczącego – Ryszarda Błoszko, Jerzego Kiczyńskiego, Cezarego Piórkowskiego, Marię Popieluch, Jerzego Gawareckiego i Magdalenę Jurgielewicz. Z radną M. Jurgielewicz stworzyłem nawet duet w konkursie zwijania i rozwijania agrowłókniny na czas. Przeciwko nam wystąpiła Pani Maria Popieluch z radnym Jerzym Kiczyńskim. Cóż… choć minimalnie, ale pokonaliśmy naszych rywali i wygraliśmy… 2 rolki agrowłókniny, które przekazaliśmy nauczycielom z ZSKŚiA, aby młodzież wykorzystała na zajęciach praktycznych. Najlepiej na miejskich terenach…. 😉
Ja również posadziłem dwa kwiatki i zapamiętałem ich lokalizację (rząd i kolejność). Trzeba będzie obserwować, jak rosną…

orlik_rap
fot. B. Zawadzki

„Dni Giżycka” przebiegły w pięknej pogodzie, z bogatym przekrojem wydarzeń. Niemal wszystkie były niebiletowane. Na uwagę zasłużył także zaskakujący performance młodzieży „teatralnej” z Giżyckiego Centrum Kultury ćwiczącej pod okiem Pani Grażyny Darskiej. To był bardzo dobry pomysł! Gratuluję! Mieliśmy wielu znamienitych gości, którzy podziwiali uroki naszego miasta. Zależało mi także na tym, aby pewne wydarzenia miały swoisty pierwiastek integracyjny, służący budowaniu poczucia wspólnoty, solidarności i empatii. Stąd pomysł na wspólne sadzenie kwiatów czy cel dobroczynny meczu z gwiazdami boisk i telewizji. Dziękuję kolegom samorządowcom z Ciechanowa, Łowicza, Rypina a także oczywiście z Giżycka za zaangażowanie w meczu przeciwko takim przeciwnikom. Sądziłem nawet, że po wyrównaniu na 2:2 napędzimy naszym rywalom dużo stracha… Szkoda, że nie mogło dojechać kilku burmistrzów, bo sądzę, że wówczas widowisko byłoby jeszcze ciekawsze. Daliśmy z siebie wszystko, jednak przeciwnik okazał się być poza zasięgiem. Ale przecież nie o wynik tutaj szło. Najważniejsze, że Państwu się podobało, można było porozmawiać ze znanymi osobami, zrobić selfie, wziąć autograf… a przede wszystkim komuś przy tym pomóc. I za to jeszcze raz w imieniu Bartka i Jego rodziców DZIĘKUJĘ.


Dziękuję B. Zawadzkiemu za udostępnienie fotografii.