„Czas na pozytywne zmiany”. Giżycko obecne w najbardziej znanych kurortach

fot. Wejście na molo w Sopocie

Dziś już chyba nie trzeba nikogo przekonywać, jak dużą rolę w promocji naszego miasta odgrywa projekt Orange Kina Letniego. Pamiętam, gdy w zeszłym roku startowaliśmy, przeliczano wówczas wartość tego przedsięwzięcia na liczbę leżaków czy na koszt pojedynczego seansu. Wtedy konsekwentnie mówiłem, że największą wartością tego projektu nie jest samo kino, a szeroka i na dużą skalę promocja. Właśnie wróciłem z Sopotu, gdzie podczas corocznej gali wręczania „Diamentowego Klapsa Filmowego” wśród znanych aktorów opowiadałem o naszym mieście i zapraszałem do odwiedzenia Giżycka. Moją rolą było jak najlepsze opisanie walorów Giżycka i zachęcenie przebywających w Sopocie, do jak najszybszego odwiedzenia naszego miasta. Być może nawet zainwestowania. Pomagała mi w tym – Katarzyna Figura opisując dobre strony Giżycka.

fot. „Giżycki” fragment gali z (od lewej) Piotrem Głowackim, Katarzyną Figurą i Olgą Bołądź

Muszę przyznać, że bardzo miło rozmawiało się mając wsparcie, jak na powyższej fotografii, Olgi Bołądź, Piotra Głowackiego, czy właśnie Katarzyny Figury. Tego dnia wiele rozmów dotyczyło i „kręciło się” wokół Giżycka. Mówiłem o naszych osobliwościach, o wyjątkowej jakości wodzie i krystalicznie czystym powietrzu. Wiele osób już je poznało, a wiele ma zamiar poznać. Spotkałem nawet osobę, która jest absolwentką naszego Liceum Pielęgniarstwa! Ten świat jest bardzo mały. Kto by pomyślał, że podczas festiwalu filmowego będzie można poznać absolwentkę giżyckiego „Medyka”. Chociaż… gdyby być precyzyjnym, Maria Pakulnis również ukończyła tę szkołę, więc związek „Medyka” z filmem jest nam już znany. 😉

fot. Artur Żmijewski udziela wywiadu. W tle spot promocyjny Giżycka

Podczas gdy filmowe gwiazdy udzielały wywiadów, w tle emitowane były reklamy. W tym oczywiście te „giżyckie”. Zresztą widzowie kina w Sopocie i Zakopanem oglądają je codziennie (słownie: CODZIENNIE, przez całe wakacje). Na tym zdjęciu uchwyciłem akurat Artura Żmijewskiego, którego poznałem jako osobę niezwykle kontaktową; w zeszłym roku to właśnie Pan Artur odebrał najważniejszą nagrodę festiwalu. Na tegorocznej gali, jako laureat sprzed roku, wręczył „Diamentowego Klapsa” Alicji Bachledzie – Curuś. Aktorka w wywiadzie dla mediów wspomniała, że festiwal jest Jej bliski, bo równolegle odbywa się w Zakopanem i… w Giżycku. 🙂 Zgadzam się. Z tego samego powodu dla nas również jest bliski. 😉

fot. Tak wygląda chyba najbardziej znana sopocka ulica – Bohaterów Monte Cassino, tzw. „Monciak”

Orange Kino Letnie to obecnie nasze największe przedsięwzięcie promocyjne. Na powyższym zdjęciu widać ulice Sopotu, przystrojone flagami, na których są promowane miasta uczestniczące w projekcie: Sopot, Zakopane i Giżycko. Promujemy się wzajemnie, i towarzystwo bardzo mi się podoba. Oczywiście wszystko można przeliczać, porównywać, oceniać, formułować wszelkie wnioski. Niektórzy przyjmują jako parametr np. liczbę leżaków czy czas projekcji i liczbę filmów… Zwykłym działaniem matematycznym można przeliczyć wszystko, ale czy zawsze wynik będzie prawidłowy i wiarygodny? Wygląda na to jednak, że raczej nie, bo przecież nie o same filmy czy leżaki tu chodzi. Trudno by było precyzyjnie oszacować całą wartość promocyjną festiwalu. Tę, która odbywa się niejako „przy okazji”. O Giżycku nie tylko pisze się i mówi w medialnych spotach, ale wypowiadają się także najbardziej znani aktorzy, rozmawia się o Giżycku w kuluarach, powtarza się wielokrotnie nazwę miasta. Słowa wypowiedziane przez niektóre osoby są więcej warte niż całe kampanie promocyjne. To jest pożądane a nawet niezbędne, aby skutecznie zabiegać o inwestora czy turystę. Potrzebna jest też profesjonalnie przygotowana strona wizerunkowej identyfikacji. Wybraliśmy już logotyp Giżycka, który poza herbem będzie naszym znakiem rozpoznawczym. Ale o tym wkrótce…, bo właśnie startuje kolejna ogólnopolska akcja. Od poniedziałku rozpoczyna się giżycki tydzień w Radiu Zet. Finałowe radiowe miasteczko będziemy gościć w sobotę. Zapraszam do Ekomariny, a później na „Szanty z Folkiem”, gdzie na zakończenie muzycznego wieczoru zagrają Brathanki.