Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.

burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz

Czas pozytywnych zmian!

Zmiany w oświacie. „Szóstka” powinna stać się „Jedynką”, a „Dwójka” będzie „Dwójką”

Wojciech Iwaszkiewicz, 9 lutego 2017

Zeszły rok szybko minął, spraw do załatwienia było bardzo dużo, niemało wyjazdów i ważnych spotkań… a i urlop należy wykorzystać. Wymagam tego od swoich współpracowników, muszę zatem wymagać przede wszystkim i od siebie… 🙂 Czas jednak wracać do obowiązków, bo w tym roku zapowiada się dużo wyjątkowo poważnych zadań do wykonania. Jednym z najważniejszych będzie z pewnością wdrożenie reformy ustroju szkolnego. Sprawa, co zrozumiałe, budzi wiele emocji, ponieważ dotyczy dzieci, ale i miejsc pracy. Na sesji Rady Miejskiej, która odbyła się w tym tygodniu, radni podjęli uchwałę w sprawie projektu dostosowania sieci szkół do nowego ustroju szkolnego. I choć odbyło się już wiele rozmów, a przedstawienie projektu uchwały było poprzedzone konsultacjami i dyskusjami (posiedzenie Komisji Spraw Społecznych 7 grudnia 2016 r., Komisja Rewizyjna 1 lutego 2017 r. oraz konsultacje ze związkami zawodowymi i radami rodziców za pośrednictwem dyrektorów placówek oświatowych), wciąż w przestrzeni pojawia się dużo zniekształconych informacji. Mam też wrażenie, że w tak ważną i delikatną sprawę zaczyna wkraczać polityka. A tego właśnie chcieliśmy uniknąć… Naszym założeniem jest wdrożenie reformy w sposób ewolucyjny, a nie rewolucyjny. I bez zbędnych emocji. Warto zatem w punktach podsumować.

Co należy podkreślić

  • zmiany są regulowane prawem ogólnokrajowym i naszym zadaniem jest ich sprawne przeprowadzenie
  • priorytety: zapewnienie komfortu nauki i utrzymanie zatrudnienia zarówno nauczycieli jak i kadry niepedagogicznej
  • od ostatnich zmian w systemie oświaty (1999 r.) populacja uczniów znacznie się zmniejszyła (można przyjąć, że przez ten czas ubyły nam 2 szkoły! W 2002 roku w gimnazjach było ponad 1400 uczniów, dziś zaledwie 800, do szkół podstawowych uczęszczało ponad 2500 uczniów, dzisiaj to niecałe 1900, co daje aż 1200 uczniów mniej!
  • powrót do szkół 8-letnich oznacza również zmniejszenie liczby uczniów w miejskich placówkach, ponieważ skróci się cykl nauki (z 6+3 czyli 9 na 8)

Przyjęte założenia

  • Gimnazjum Nr 1 zostanie włączone do Szkoły Podstawowej nr 6 z jednoczesnym przeniesieniem siedziby szkoły podstawowej na ul. Gimnazjalną
  • decyzja o przeznaczeniu budynku po SP Nr 6 zapadnie po dostarczeniu operatu wykonanego przez rzeczoznawcę (warianty: edukacyjny, mieszkaniowy, użyteczności publicznej / zasób własny lub zbycie)
  • numer porządkowy szkoły powinien być zmieniony (z 6 na 1), jednak z powodów proceduralnych nastąpi to dopiero po 31 marca 2017 r. Szkoła Podstawowa przy ul. Gimnazjalnej docelowo od września powinna mieć Nr 1
  • uczniowie dotychczasowego gimnazjum nie zmienią miejsca nauki – będą się uczyli w budynku przy ul. Gimnazjalnej do czerwca 2019 r.
  • włączenie Gimnazjum Nr 1 do Szkoły Podstawowej Nr 6 pozwoli uniknąć skomplikowanej procedury likwidacji szkoły podstawowej. Siedzibą przyszłej ośmioletniej szkoły podstawowej powinien być budynek przy ul. Gimnazjalnej ze względu na liczbę i wielkość pomieszczeń do nauki, 2 sale gimnastyczne oraz boisko, które w przyszłości zostanie zmodernizowane (po ZS Nr 1 i SP Nr 4, które są planowane na 2017 i 2018 rok).
  • Gimnazjum Nr 2 zostanie przekształcone w Szkołę Podstawową Nr 2
  • uczniowie dotychczasowego gimnazjum nie zmienią miejsca nauki – będą się uczyli w budynku przy ul. Warszawskiej 39 do ukończenia szkoły
  • pozostałe sześcioletnie szkoły podstawowe (SP Nr 3, SP Nr 4 oraz SP Nr 7) staną się ośmioletnimi szkołami podstawowymi
  • uczniowie SP Nr 3, SP Nr 4 i SP Nr 7 ukończą szkoły, do których uczęszczają
  • zmiana obwodów dotyczy dzieci urodzonych w 2010 r. i młodszych
  • istnieje możliwość przeniesienia od 1 września 2017 r. uczniów obecnych klas III i VI odpowiednio do klasy IV i VII szkoły podstawowej powstałej w wyniku przekształcenia Gimnazjum Nr 2 do SP Nr 2, aby zapewnić jak największe „zapełnienie” kolejnych roczników (np. I, IV, VII, IIG, IIIG). Taki wariant może dotyczyć uczniów niektórych oddziałów obecnych klas III i VI z SP Nr 7. Decyzja zapadnie w marcu po konsultacjach z rodzicami i dyrektorami szkół. Potrzebna jest do tego odrębna uchwała Rady Miejskiej.

Wyliczenia

Przedstawione propozycje granic obwodów szkół poprzedziła precyzyjna i szczegółowa analiza liczby urodzeń z 2010 r. (i młodszych) dla każdej z ulic. Pod uwagę braliśmy nie tylko optymalną drogę dziecka do szkoły, ale również potencjał konkretnej placówki i prognozy demograficzne. Mówiąc inaczej: niecelowym byłoby planowanie utrzymywania w połowie pustej, a mającej największy potencjał, Szkoły Podstawowej Nr 7, z jednoczesną koniecznością prowadzenia nauki na zmiany w dużo mniejszej Szkole Podstawowej Nr 2.

Oczywiście są to założenia teoretyczne, ale oparte jednak na konkretnych danych.

Co dalej?

Uchwała zostanie przesłana do Warmińsko – Mazurskiego Kuratora Oświaty w Olsztynie oraz do związków zawodowych w celu zaopiniowania nowej sieci szkół. Kurator Oświaty i związki zawodowe mają 21 dni na wydanie opinii dotyczącej zaproponowanej sieci szkół, przy czym opinia Kuratora Oświaty jest dla nas wiążąca. Po otrzymaniu opinii Rada Miejska do 31 marca powinna podjąć kolejną uchwałę, która będzie dotyczyła ostatecznej wersji sieci szkół obowiązującej od 1 września 2017 r.

Bardzo dziękuję Pani Renacie Andruszkiewicz z NSZZ Solidarność za docenienie wykonania ciężkiej pracy i miłe słowa wypowiedziane na sesji.

Podsumowując…

Jesteśmy we wstępnej fazie wdrażania tych niezwykle ważnych zmian. Obecnie nie wszystko jeszcze jest jasne, ale wiele rzeczy zostało już precyzyjnie wyliczonych, co miało odbicie w materiałach przekazanym radnym. Priorytetem jest człowiek, bo wszelkie zmiany mają służyć ludziom. Przede wszystkim należy zadbać o jak najmniejszą ingerencję w stosunku do dzieci i zachowanie miejsc pracy. Wiąże się to ściśle z moją deklaracją o przeciwdziałaniu utracie miejsc pracy w szkołach i zależy mi, aby wdrożenie reformy przebiegło jak najsprawniej. Oświata to bardzo delikatna i wrażliwa sfera. Moim zdaniem niedobrze by się stało, gdyby stała się polem do jakichś gierek politycznych. Nikomu to nie będzie służyło…