Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.
burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz
Wczoraj już po raz 16. leśne ścieżki opanowali miłośnicy rowerów. Trasa i miejsce bardzo dobrze znane, a pogoda – jak i miejsce – wręcz idealna. Fenomenem tej imprezy jest… brak ograniczenia wieku startujących zawodników, dlatego nierzadko na starcie stają rodzice wraz z dziećmi, a nawet całe rodziny. To bardzo ciekawy widok. Wyścig o Puchar Nadleśniczego Nadleśnictwa Giżycko ma już swoją tradycję, markę i fanów. Wielkie gratulacje składam radnemu i jednocześnie Prezesowi Masters Giżycko – Jerzemu Gawareckiemu oraz pozostałym organizatorom i współorganizatorom. Moim zdaniem to dobry kierunek, który należy kontynuować. I tak trzymać!
Zawody w Lesie Miejskim to także okazja do spotkań; często po wielu latach. Wczoraj właśnie spotkałem znanego niegdyś kolarza, a jednocześnie mojego „kolegę z podwórka” – Jurka Sowę. Los go rzucił daleko od Giżycka, ale miło, że „Jerry” bywa u nas i wciąż ciągnie go do roweru… Pozdrawiam Jurek!