Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.

burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz

Czas pozytywnych zmian!

Muzeum miało być już przed wojną

Wojciech Iwaszkiewicz, 4 maja 2015

Ostatnio miałem bardzo miłą wizytę małżeństwa z Niemiec, która zaowocowała niemałym zaskoczeniem. Wydawało mi się, że wiem dość dużo o przedwojennym Giżycku (chociażby ze „Spotkań z historią” czy wielogodzinnych dyskusji z Janem Sektą czy Robertem Kempą), a tu okazuje się, że wciąż odkrywają się nowe – wcześniej nieznane obszary naszego miasta. Tym razem dzięki wizycie Państwa Eichler z Kreisgemeinschaft Lötzen dowiedziałem się, że w Giżycku tuż przed wojną prawdopodobnie miało powstać dość oryginalne muzeum. Państwo Eichler przywieźli i sprezentowali mi znalezione na pchlim targu w Niemczech plany budowy obiektu, który miał stanąć… (uwaga!) na plaży miejskiej (a w zasadzie w parku) tuż za przejściem przez tory na dzisiejszej ul. Wyzwolenia.

Już po wstępnej lekturze można dojść do wniosku, że miało to być takie trochę nasze Aqua Mazury, bowiem poza typowymi muzealnymi działami jak Epoka kamienia czy Epoka brązu lub Czasy książęce na planach widzimy: Botanikę, Geologię czy Zoologię. Zupełnym zaskoczeniem jest też podział na sale: Północne i Południowe Lötzen. Architektonicznie budynek nawiązywał do zabudowy kąpieliska, ale dzięki wieżyczce przypomina mi też dzisiejsze Gimnazjum Nr 1. Może wykorzystać te rysunki jako inspirację do jakiegoś nowego budynku…?