„Czas na pozytywne zmiany”. Dalba – kolejna odsłona

Proces wprowadzania pożądanych zmian na dalbie wszedł w kolejną fazę. Teraz to miejsce wzbogaciliśmy w akcenty zieleni. Zaglądam tutaj od czasu do czasu i widzę, że zmiany są bardzo akceptowane. Codziennie na ławeczkach przesiadują ludzie spoglądający, a to na port, a to na jezioro. Bardzo często mając aparaty fotograficzne z dużymi obiektywami (dziennikarze?). Miejsce to stało się chyba jednym z ulubionych – szczególnie do robienia fotografii; mam wrażenie również, że żeglarze też jakby częściej cumują przy samym cyplu…

I gdy przypomnę sobie tę „walkę o dalbę”, zastanawiam się, czy warto było bronić tego, co przedstawia fotografia poniżej, bo przecież tak wyglądała dalba jeszcze w kwietniu. A może czasem należałoby zaufać decyzjom burmistrza… 😉