Jak strzelać, to tylko na twierdzy…

Za sprawą Stowarzyszenie Kolekcjonerów Broni Palnej i Pasjonatów Strzelectwa Sportowego „Zawisza” od niedawna funkcjonuje na twierdzy znakomicie zorganizowana strzelnica. W obiekcie spotykają się miłośnicy broni palnej i odbywają treningi strzeleckie. Na strzelnicy wykorzystywana jest broń bocznego zapłonu oraz pistolety z zapłonem centralnym. Przewidziano także możliwość udziału w treningu osób nie posiadających własnej broni i amunicji, jednak w tym przypadku najpierw należy skontaktować się ze Stowarzyszeniem (np. poprzez profil na Facebooku: www.facebook.com/zawisza.stowarzyszenie/). Ze względów bezpieczeństwa na strzelnicy obowiązkowo należy stosować ochronniki słuchu i okulary.

Dzisiaj zostałem zaproszony, aby obejrzeć nowo utworzony obiekt. Nie skończyło się na oglądaniu… 😉 Mimo, że ostatni raz strzelałem na Szkole Oficerskiej w Poznaniu prawie 20 lat temu, dzisiaj „wystrzelałem” całkiem dobry wynik… 🙂 Cieszę się, że miłośnicy broni znaleźli swoje miejsce w naszej fortyfikacji i mają wiele planów w urozmaiceniu oferty twierdzy. Bo jak strzelać, to w bezpiecznym miejscu i tematycznie związanym z bronią. Życzę Stowarzyszeniu powodzenia w propagowaniu swoich pasji. Widać duży zapał i to bardzo dobrze rokuje.

Repliki m.in. „pepeszy”, STENa i Schmeissera wzbogacą ekspozycję w twierdzy

Dzisiaj również na twierdzę dotarły nowe eksponaty. Część przywiózł kurier… a kilka ciekawych rzeczy przynieśli sami mieszkańcy. Bardzo dziękuję za tę niespodziankę. 🙂