W sporcie szkolnym od wielu lat nie ma na nas mocnych. Coraz częściej słyszymy także o sukcesach naszych sportowców na innych arenach. Rosną potrzeby, za którymi staram się jakoś nadążyć inwestując w bazę sportową i przeznaczając coraz większe środki na funkcjonowanie klubów. Pomimo tego Komisja, która dokonuje oceny złożonych ofert zawsze ma trudne zadanie, bo zapotrzebowane kwoty często wielokrotnie przewyższają zarezerwowane środki. Obecnie nie uczestniczę w pracach Komisji, ponieważ moją rolą jest wyłącznie zatwierdzenie podziału środków i nie mogę tych funkcji łączyć. Gdy kiedyś brałem udział w pracach „komisji grantowej”, pamiętam, że zawsze po wielogodzinnej nieprzerwanej pracy wychodziliśmy z dużym dyskomfortem. Burzliwe dyskusje, przymiarki, korekty… a i tak nie da się podzielić idealnie, aby zadowolić wszystkich. To taka niewdzięczna rola członków społecznej komisji… Zebrałem dane […]