Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.

burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz

Czas pozytywnych zmian!

1 listopada odwiedźmy grób Trenera

Wojciech Iwaszkiewicz, 31 października 2019

fot. K. Zadroga / UM w Giżycku

Przed nami czas odwiedzania grobów zmarłych. Z roku na rok miejsc, które odwiedzam, jest coraz więcej. W tym roku 1 listopada zajdę także do Trenera Edwarda, który odszedł od nas w lutym. Dzięki Państwa zaangażowaniu i włączeniu się w zbiórkę pieniędzy (zebraliśmy 10 163,20 zł) Trener ma już godny nagrobek, który nawiązuje do sportowej pasji „Edka”. My, giżycczanie, kolejny raz pokazaliśmy, że można, a nawet należy się jednoczyć i wspierać przy działaniach na rzecz innych osób.

Nagrobek powstał dzięki profesjonalnym wykonawcom, którym składam ogromne podziękowania za trud i pracę włożoną w wykonanie zleconego projektu.
Szczególne podziękowania należą się dr Katarzynie Karolskiej za koordynację całej akcji, Panu Piotrowi Jankowskiemu z Zakładu Kamieniarskiego. Pan Piotr doskonale zrozumiał nasze potrzeby, włożył wiele pracy (i nie tylko), i oto jest efekt! Praca Pana Piotra została uzupełniona o bardzo ważne szczegóły, a mianowicie książkę z wykutym zdjęciem Trenera wraz ze słowami podziękowań. Portret igiełkowy został wykonany ręcznie przez Pana Aleksandra Supruma z Białorusi. To dzieło wykonano z wyjątkowo precyzyjną dokładnością. Autorem zdjęcia do portretu jest Bogusław Zawadzki. Z kolei napisy na książce wykonał miejscowy grafik kamieniarski Pan Łukasz Czerepak.

Z pieniędzy, które pozostałe ze zbiorki zakupiliśmy znicze. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby postawić jeden z zakupionych zniczy, są one do odebrania w Straży Miejskiej (wejście od podwórka, codziennie w godz. 8.00 – 19.00).

Jak trafić na miejsce wiecznego spoczynku Trenera? Na najdalszej części cemnatarza na ul. Leśnej należy iść główną alejką aż do krzyża. Po minięciu krzyża, należy skręcić w lewo. Na nagrobku znajduje się obecnie szalik Mamr. Można także skorzystać ze specjalnej aplikacji ecmentarz.gizycko.pl., za pomocą której można wyszukać każde miejsce pochówku. Edward Hincman żył samotnie, ale nigdy nie był sam. Spotkajmy się zatem przy grobie Trenera i zostawmy Mu symboliczne światełko.

ecmentarz.gizycko.pl

fot. K. Zadroga / UM w Giżycku

fot. K. Zadroga / UM w Giżycku