Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.
burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz
Pani Prezes Anita Karnacewicz (z prawej)
Zbliża się niezwykle ważny czas dla giżyckiego szpitala, który w wyniku błędnych decyzji samorządu powiatowego popadł w niezwykle skomplikowaną sytuację, którą nawet ciężko zdefiniować. Niezakończony spór sądowy z prywatnym operatorem powoduje, że dzisiaj niejasny jest status własnościowy, a zbliżający się termin zapłaty największej raty każe z niezwykłą troską i uwagą obserwować rozwój wydarzeń w najbliższych tygodniach.
Mimo, że do tej pory Miasto nie prowadziło szpitala, uważam, że nie możemy stać biernie i tylko obserwować rozwój sytuacji. Trzeba spróbować mieć na nią wpływ, bo Giżycko nie może zostać bez szpitala! Ratunkiem i wyjściem z tej patowej sytuacji może być przejęcie lecznicy przez inny podmiot. Z taką propozycją zwrócił się do mnie Starosta, a Rada Miejska zaakceptowała utworzenie spółki pod nazwą Giżycka Ochrona Zdrowia, której zadaniem miałoby być nabycie szpitala od Powiatu. Wszystko jednak determinuje czas. A w zasadzie jego brak, ponieważ sytuacja może stać się dynamiczna.
Aby jak najszybciej uruchomić działalność miejskiej spółki, która ma nabyć szpital, należało powołać Prezesa, który ją zorganizuje. Z powodu deficytu czasu stanowisko to, pomijając czasochłonną i niepewną procedurę konkursową, zaproponowałem osobie, która już od dłuższego czasu jest już w szpitalu, a ponadto w zeszłym roku została wybrana w drodze konkursu na stanowisko Dyrektora Zarządzającego (nie była osobą odpowiedzialną za realizację spłaty układu, lecz za funkcjonowanie lecznicy); jednocześnie w wystarczająco wysokim stopniu zna specyfikę i sytuację szpitala. Tą osobą jest Pani Anita Karnacewicz, która wyraziła zgodę na przygotowanie spółki do tej procedury.
Pani Anita Karnacewicz ma odpowiednie przygotowanie merytoryczne i wystarczające doświadczenie, m.in.:
Ponadto jest menadżerem i prokurentem w jednej z olsztyńskich spółek medycznych, była koordynatorem przychodni w jednym ze szpitali, a poza zajęciami menadżerskimi – co wielu zdaje się zaintrygowało – realizuje swoje hobby prowadząc od niedawna cukiernię. W naszej Giżyckiej Ochronie Zdrowia na dzisiaj ma wyznaczony tylko jeden zasadniczy i priorytetowy cel zarządczy – zorganizowanie spółki i przygotowanie jej do nabycia szpitala. Jeżeli procedura powiedzie się i Miasto rozpocznie prowadzenie szpitala, najprawdopodobniej zostanie ogłoszony konkurs na stanowisko Prezesa GOZ sp. z o.o., a wyłoniona w nim osoba będzie odpowiedzialna za ustabilizowanie sytuacji szpitala. Zakładamy, że będzie to, jak obecnie, szpital 11 – oddziałowy i ani pacjenci ani mieszkańcy nie powinni zauważyć zmiany. Wierzę, że to się uda. Jeżeli nie, szpital będzie taki, na jaki nas będzie stać.
Bardzo dziękuję kadrze szpitala za współpracę i zrozumienie powagi sytuacji. To historyczna chwila. Spółka jest już zgłoszona do KRS i posiada także rachunek bankowy. Przed nami jeszcze dużo pracy, ryzyk, zagrożeń i niepewności. Powodzenia, Pani Anito!
Więcej informacji – konferencja prasowa z 16 grudnia 2019 r.