Przykro nam, ale strona wymaga włączonej obsługi JavaScript.
burmistrz Giżycka, Wojciech Karol Iwaszkiewicz
Fot. Zgromadzenie MZMGO i prezentacja księgowości ZUOK. Rosną koszty, koszty, koszty…
Problematyka gospodarki odpadami z pewnością zdominuje tematykę rozważań w samorządach w najbliższych miesiącach. Wiele miast jest już po nowej kalkulacji przy uwzględnieniu aktualnych realiów prawnych i ekonomicznych, a wiele jak np. Ełk czeka dopiero skonfrontowanie obecnych stawek z nowymi i przyszłymi realiami.
Na ostatnim Zgromadzeniu Mazurskiego Związku Międzygminnego, którego uczestnikiem jest również Giżycko, podjęto trudną, ale konieczną i niemal jednogłośną decyzję o ustaleniu nowych stawek dla wszystkich gmin MZMGO. Warto również podkreślić, że poprzednie stawki 10 zł / 17 zł były idealnie trafione, bo Związek nie zanotował ani straty i w zasadzie żadnej nadwyżki, co było zgodne za zasadą, że kalkulacja opłat musi wynikać z realnych kosztów obsługi systemu i na odpadach gminy nie mogą „zarabiać”. Sytuacja jednak diametralnie zaczęła się zmieniać w 2019 roku…
Ponieważ wzrost jest znaczący, przestawiam najważniejsze informacje i powody „krok po kroku”.
Stan organizacyjny | samorządy współtworzące Mazurski Związek Międzygminny Gospodarka Odpadami:
Delegaci z Gminy Miejskiej Giżycko: statutowo burmistrz – czyli ja i delegowana przez Radę Miejską – Magdalena Jurgielewicz. Funkcje delegatów są sprawowane społecznie i bez jakiegokolwiek wynagrodzenia lub diety. Przy okazji bardzo dziękuję Magdalenie Jurgielewicz, która zdecydowała się poświęcić swój czas, aby zajmować się tą trudną problematyką.
Gdzie unieszkodliwiane są odpady z MZMGO:
ZUOK Spytkowo sp. z o.o. / Prezes: Wojciech Kucfir | Rada Nadzorcza: Józef Karpiński, Krzysztof Piwowarczyk, Jacek Markowski
Właściciel ZUOK Spytkowo: MZMGO z siedzibą w Giżycku
Jak wylicza się stawkę dla mieszkańców?
Algorytm jest dość prosty i oczywisty. W obecnie przyjętym jednym z 4 sposobów – wylicza się w odniesieniu do 1 mieszkańca. Na stawkach za odpadach nie można „zarabiać”, więc stawka musi być skalkulowania przy uwzględnieniu rzeczywistych kosztów. A te są już możliwe do oszacowania, gdyż znamy wszystkie dane.
Ostatecznie Zgromadzenie MZMGO zdecydowało przyjąć stawkę 27 zł, rekomendując bezwzględną i głęboką optymalizację kosztów ZUOK Spytkowo i kosztów administracyjnych MZMGO.
Dlaczego 54 zł za nieprzestrzeganie zasad selektywnej zbiórki?
Zgodnie z art. 6k ust. 3 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach mnożnik zawiera się między 2 a 4-krotnością opłaty za selektywną zbiórkę. Nasz Związek przyjął najniższy możliwy wskaźnik wynikający z obecnych zapisów ustawy, a więc 27 zł x 2 = 54 zł.
Takie są obecnie realne koszty obsługi systemu w przeliczeniu na 1 osobę, które zostały obliczone w oparciu o obecne realia ekonomiczne.
Jak obliczono stawkę za pojemnik na terenach niezamieszkałych?
Pierwotny projekt zakładał przeliczenie obecnej stawki mnożąc przez współczynnik 2,8 – czyli analogicznie jak w przypadku terenów zamieszkałych. Budziło to jednak moje wątpliwości, bo jednostki tych przeliczników nie są jednakowe. W pierwszym przypadku stawki przeliczane były na 1 osobę, a w przypadku nieruchomości niezamieszkałych – na objętość pojemników. Zaproponowałem zatem najpierw Zarządowi, a potem Zgromadzeniu przyjęcie innych założeń, z których wynika, że tona odpadów to koszt 1175 zł, a stopień zagęszczenia to relacja 1/3. Przyjąłem zatem, że np. w pojemniku 1100 l znajduje się ok. 367 kg odpadów, co pozwoliło wyliczyć z proporcji proponowane stawki, które po zaokrągleniu Zgromadzenie MZMGO przyjęło jako bardziej odpowiadające rzeczywistym kosztom. Stawki wyszły sporo niższe, jednak stopień zagęszczenia przyjąłem dość wysoki, ale realny – podobny jak przy nieruchomościach czasowo zamieszkałych. W tabeli opisane są one w kolumnie UCHWAŁA.
Co wpływa na koszty?
W wyniku wprowadzenia radykalnych zmian m.in. w przepisach odpadowych, gwałtownie wzrosły koszty zagospodarowania odpadów. Aby zapewnić nie tylko prawidłowe funkcjonowanie naszej spółki czyli ZUOK Spytkowo, w sytuacji braku rezerw finansowych (bo spółka ma szczególną misję – niezarobkowania na mieszkańcach Związku), podniesienie cen „na bramie” skutkuje automatyczną koniecznością podniesienia opłat. We wrześniu 2019 roku zlecone zostało wykonanie analizy finansowej systemu gospodarowania odpadami na terenie Mazurskiego Związku Międzygminnego, aby ustalić poziom prognozowanych nowych stawek opłat. Autorzy analizy zarekomendowali podwyższenie opłat i wprowadzenie nowego systemu gospodarowania odpadami zgodnie z zapisami znowelizowanej ustawy. Na bazie tego opracowania przygotowane zostały kalkulacje Zarządu MZMGO w oparciu o zaktualizowane dane oraz założenia wynikające z obiektywnej oceny zdarzeń pewnych, które nastąpią w przyszłości.
Niestety, nikt z nas nie lubi podwyżek i mało kto akceptuje ich skokowy charakter, ale w tym wypadku, dobrego rozwiązania nie ma. Aby zachować ciągłość pracy ZUOK Spytkowo, trzeba zapłacić dużo więcej „na bramie”. Inaczej trzeba będzie zamknąć ZUOK i szukać innej instalacji. Wówczas taniej na pewno nie będzie. ZUOK wytwarza około 16 000 ton frakcji palnej, którą trzeba oddać do spalarni. W naszym województwie… nie ma żadnej. Dopiero do budowy przymierza się Olsztyn, a nasze odpady planowano tam właśnie poddawać unieszkodliwianiu. Z ostatnich informacji wynika jednak, że może być z tym pewien problem, bo ilość odpadów generalnie w Polsce wzrasta. Tu, w mojej ocenie, potrzebne są pilne zmiany systemowe – przede wszystkim kaucjowanie butelek i puszek po napojach (wszelkich!), które są bardzo niekorzystnym odpadem, bo te szklane są ciężkie i wypełniają pojemniki w dużej mierze powietrzem, zajmując przestrzeń. Muszą stać się surowcem pożądanym do zwrotu. Wówczas jeżeli nawet ktoś by butelkę wyrzucił, kto inny by ją wyłuskał i oddał do „skupu”. Drugim problemem są odpady frakcji palnej. Relatywnie małe, rozproszone instalacje do ich spalenia, wydają się być odpowiednim kierunkiem, bo dopóki żyją ludzie – będą odpady. A one mogą być nie tylko problemem, ale jednocześnie paliwem do produkcji ciepła i prądu… Takie swoiste perpetuum mobile… Na te sprawy potrzeba jednak czasu, a koszty nie zatrzymają się. Przygotujemy się zatem na turbulencje w gospodarce odpadami, w całej Polsce.
Można na szybko wyszukać informacje w intenecie, jak to wygląda w kraju. Oto kilka przykładów:
…i wiele innych publikacji, w których podawane są nowe stawki wysokością zbliżoną, a nawet przekraczającą nasze kalkulacje. Wiele gmin jest jeszcze przed ustaleniem nowych stawek.