Kolejny raz omal nie przekonaliśmy się, jak niewiele trzeba, aby doszło do nieszczęścia z powodu zwykłej bezmyślności i brawury. We wtorek po południu, na skrzyżowanie Obwodowej, Świderskiej i Nowowiejskiej wjechał jadący z dużą prędkością w kierunku Wilkas samochód i niewiele zabrakło, by potrącił pieszego, znajdującego się właśnie na przejściu. Kierowca, aby uniknąć wypadku wyhamował… na chodniku… po czym jeszcze szybciej odjechał. Zdarzenie to jednak odbyło się na oczach patrolu Straży Miejskiej, który na moje polecenie ma codziennie obserwować to miejsce, głównie w godzinach szczytu. Patrol, w skład którego wchodził strażnik miejski i policjant, zatrzymał kierowcę, który najprawdopodobniej miał zamiar uciec z miejsca zdarzenia. Na szczęście tym razem nic się nie stało i mam nadzieję, że do planowanej przebudowy tego feralnego skrzyżowania nic już tam się […]